Jak nazywasz te laski? Przynosiła jednemu facetowi ciastka, a z drugim zostawała, żeby oglądać telewizję? To, że jest blondynką, nie oznacza, że musi być suką. Ale wygląda na to, że właśnie taką rolę lubi odgrywać. Dziewczyna potrzebuje uznania, adoracji jak księżniczka i jest gotowa zrobić wszystko, aby to zdobyć. Gdy masz taką żonę, stoisz przed drzwiami, a ona już skręca sobie tyłek. Jedynymi zwycięzcami w tej sytuacji są przyjaciele i sąsiedzi. Wszyscy ją chwalą i zawsze proszą, żeby do niej przyjść i ją odwiedzić. ))
Laska z tatuażem na pośladkach była zdecydowanie suką. Trójkąt z nią to czysta przyjemność. Wsunęli głowy między jej usta, rozłożyli nogi, klepali kutasami po czole i policzkach - a brunetce to nie przeszkadzało. Opróżnianie jej moszny i jaj sprawiało jej przyjemność. Ja też bym ją szarpnął w usta - niech się bawi! Najwyraźniej to nie pierwszy raz, kiedy dostała klapsa w kółko, ciężko przełyka. )
~~ Give me the number ~~