Po to właśnie są blondynki: miejsce do pocierania kutasa i miejsce do naćpania się. A ta suczka szybko nauczyła się swojej lekcji i służyła swojemu tatusiowi. Widzę, że był zadowolony, kiedy spuścił się w jej usta i pozwolił jej wylizać główkę. No pewnie, że był!
Coś nowego i wysokobudżetowego, bardziej przypominającego hollywoodzki thriller niż typową seks-taśmę. A zaczyna się zgodnie z prawami gatunku, z daleka, od zagadki, którą rozwiązać może tylko podwójna penetracja głównej bohaterki. Przy okazji pięknie gra i świetnie wygląda, a w ogóle dobór aktorów nie ustępuje jakościowo najlepszym wzorcom ".
Ta cipka jest zajebista!